Pan W. kupił płytki podłogowe w sklepie budowlanym. Kiedy płytki te zostały profesjonalnie położone, okazało się, że znajdują się na nich cienie, które wcześniej nie były zauważalne gołym okiem. Cienie te, nie mogły zostać usunięte. Pan W. zażądał od sprzedawcy, aby ten usunął wadliwe płytki i położył nowe, wolne od wad. Sprzedawca wprawdzie dostarczył nowe płytki, ale za ich ponowne położenie nie czuł się jednak odpowiedzialny.
Pan W. złożył pozew do sądu żądając zwrotu kosztów usunięcia starych i położenia nowych płytek. Obowiązek ten był w niemieckim orzecznictwie oraz w doktrynie długo przedmiotem sporów.
Sprawa trafiła w ostatniej instancji przed niemiecki Trybunał Federalny (BGH). Ten argumentował w uzasadnieniu wyroku, iż obowiązek usunięcia wadliwej zakupionej rzeczy, można wywnioskować poprzez wykładnie sformułowania: „W przypadku braku zgodności, konsument jest upoważniony do wolnego od opłat przywrócenia zgodności poprzez naprawę lub zastąpienie... lub do uzyskania stosownej obniżki cen” z Art. 3 Ust. 2 dyrektywy.
Według niemieckiego Trybunalu Federalnego (BGH) przedsiębiorca może odmówić przywrócenia zgodności towaru jedynie w przypadku rażącej nieproporcjonalności kosztów. Według przepisów prawnych niemieckiego kodeksu cywilnego, tam § 439 ust. 3 BGB, sprzedawca może odmówić sposobu przywrócenia zgodności towaru, jeśli koszty przywrócenia zgodności są nieproporcjonalne w porównaniu z innymi sposobami usunięcia wady lub nawet wtedy, gdy jedyny sposób przywrócenia zgodności towaru, powoduje nieproporcjonalne koszty. W danym wypadku koszty usunięcia płytek wynosiły 150 % wartości płytek. BGH przyjął nieproporcjonalność. Sprzedawca miałby prawo do odmowy przywrócenia zgodności towaru.
Trybunał Federalny (BGH) nie był jednak pewny, czy wykładnia niemieckiego prawa jest zgodna z dyrektywą i przedłożył sprawę przed Trybunał Europejski.W podobnej sytuacji znalazła się pani P. Kupiła ona w sklepie AGD zmywarkę do naczyń. Według umowy dostawa miała nastąpić "pod drzwi". Pani P. zatrudniła firmę do profesjonalnej wbudowy zmywarki. Po wbudowie okazało się jednak, że zmywarka nie działa. Wady nie dało się usunąć. Po reklamacji sprzedawca dostarczył nową zmywarkę. Ale również on nie czuł się odpowiedzialny za wybudowanie starej i wbudowanie nowej. Tłumaczył się tym, że przecież to nie on jest odpowiedzialny za wadę, tylko producent.
WW obu przypadkach Trybunał Europejski przyznał konsumentom rację. Cytując powód 10-ty rozważań dyrektywy, który mówi, że "w przypadku braku zgodności towaru z umową konsumenci powinni być uprawnieni, do uzyskania bezpłatnie przywrócenia zgodności towaru z umową, wybierając naprawę lub zastąpienie, albo jeśli to nie wystarczy, do obniżenia ceny lub wymówienia umowy". Szczególną uwagę Trybunał Europejski zwraca tutaj na wybór słowa "bezpłatnie". Najwidoczniej europejski ustawodawca miał tutaj na celu odciążenie konsumenta z wszelkich dodatkowych kosztów związanych z zakupem towaru. Konsument nie może zostać tu obciążony kosztami, które są wynikiem dostarczenia wadliwego towaru. Gdyby sprzedawca od początku dostarczył towar zgodny z umową, co należy do jego obowiązków wynikających z umowy sprzedaży, koszty te by nie powstały. Poza tym wiążą się one bezpośrednio z obowiązkiem prawnym przywrócenia zgodności towaru.
Orzeczenie Trybunału Europejskiego będzie najprawdopodobniej powodem wielu pozwów konsumentów przeciwko sprzedawcom o zwrot kosztów spowodowanych montażem wadliwego nowo dostarczonego towaru.
Kontakt:
Rechtsanwaltskanzlei Dr. Schulte und Partner Rechtsanwälte
Friedrichstr. 133 (naprzeciwko Friedrichstadtpalast)
10117 Berlin
Telefon: (030) 71520670
Telefax: (030) 71520678
e-Mail: dr.czupryniak@dr-schulte.de
Internet: http://www.berlin-adwokat.pl
Büro Berlin Süd:
Malteserstrasse 170/172
12277 Berlin Autor:
Dr. Thomas Schulte
Adwokat Radca Prawny Berlin
Tłumaczenie:
Patrycja Mika, Aplikantka